AKTUALNOŚCI AKTUALNOŚCI

Wiosna na wyciągnięcie ręki

Mimo, że do rozpoczęcia zarówno astronomicznej, jak i kalendarzowej wiosny pozostało jeszcze kilka dni, w lasach lubelskiej dyrekcji już od jakiegoś czasu można było zauważyć pierwsze oznaki tej pory roku.

Sprawdzamy, w których zakątkach RDLP w Lublinie przyroda „wyprzedziła” kalendarz i zaczęła budzić się do życia nieco szybciej. 

Jednym z pierwszych zwiastunów nadchodzącej wiosny jest dla leśników pracujących w terenie pojawienie się śnieżyczek. Obecność tegorocznych przebiśniegów na terenie RDLP w Lublinie odnotowano już pod koniec stycznia i choć termin ich kwitnienia jest zróżnicowany, uznaje się je za wskaźnikowe rośliny przedwiośnia. Dywany śnieżyczek można wciąż podziwiać, m.in. na terenie Nadleśnictwa Biłgoraj, ale nie brakuje obszarów, na których przebiśniegi zdążyły już przekwitnąć. Warto wspomnieć, że to najwcześniej kwitnący gatunek dostarczający pożytku pszczołom.

 
Fot. Paweł Kurzyna, RDLP w Lublininie

O zbliżającej się wielkimi krokami wiośnie na Roztoczu zasygnalizowały przylaszczki i wawrzynki wilczełyko. –Na horyzoncie można wypatrywać już żywców i zawilców, pierwsze sarny zdążyły już zmienić suknie, a dzięcioły rozpoczęły wykuwanie dziupli – relacjonuje Karol Jańczuk z Nadleśnictwa Tomaszów.

 

Fot. Karol Jańczuk, Nadleśnictwo Tomaszów 

Symptomów nadchodzącej zmiany pór roku trudno nie zauważyć także w Lasach Janowskich. –U nas również przyroda budzi się do życia pełną parą. Zakwitły bazie i krokusy, w lesie widać już główki zawilców, a nawet pojedyncze stokrotki, które z reguły powinny rozpocząć kwitnienie dopiero z początkiem kwietnia ­– opowiadają pracownicy Nadleśnictwa Janów Lubelski.  

   

Fot. Robert Cybart, Nadleśnictwo Janów Lubelski 

Nie inaczej sytuacja wygląda w północnej części lubelskiej dyrekcji LP. O tym, że wiosna jest już na wyciągnięcie ręki, w lasach Nadleśnictwa Międzyrzec, świadczy nie tylko rozkwitająca flora, ale i zjawiska zachodzące w świecie fauny.
W tym roku można było już usłyszeć śpiew zięb i drozdów śpiewaków, a do ostatnich zwiastunów wiosny na naszym terenie należy zaliczyć przylot szpaków i grające na werblach dzięcioły – informuje podleśniczy ds. szkółkarskich Leśnictwa Sitno, Piotr Sobowicz zwracając uwagę, że kilka cieplejszych dni wystarczyło, aby wiosnę poczuły już żmije oraz kleszcze, które z dnia na dzień zwiększają swoją aktywność.

 

Fot. Anna Sawicka, Nadleśnictwo Biała Podlaska

Po czym z kolei wiosnę w otaczającej przyrodzie poznają już leśnicy w Nadleśnictwie Biała Podlaska? –Natura przygotowuje nas na nadejście nadchodzącej wiosny. Ptaki rozpoczynają swoje lęgi, koty marcują, mrówki zaczynają podnosić głowy, a pszczoły powoli wychodzą z ula. Pierwsze loty odbywają owady, a wśród nich m.in. cytrynek czy strzygonia. Paletą barw mienią się łany wiosennych kwiatów, a po dłuższych i cieplejszych dniach w drzewach buzują soki (np. brzozy) – wyjaśnia nadleśniczy Tomasz Bylina.

 

Fot. Anna Sawicka, Nadleśnictwo Biała Podlaska

Ku uciesze wszystkich miłośników obserwacji przyrody poważne symptomy nowej pory roku są widoczne również na niebie. –Radosne trele niosą coraz piękniej po okolicznych lasach czy to sikory – (bogatki, modraszki, ubogie), dzwońce oraz czyże, które okupują szyszki modrzewia europejskiego. Poza klangorami żurawi i pierwszymi bocianami, które przyfrunęły do naszego kraju udało mi się zaobserwować parę myszołowów szybującą zalotnie nad koronami drzew. Takie zjawiska zazwyczaj miały miejsce na przełomie marca i kwietnia – zauważa Anna Sawicka, specjalista SL w Nadleśnictwie Biała Podlaska.

 

Fot. Anna Sawicka, Nadleśnictwo Biała Podlaska
fot. Robert Cybart, Nadleśnictwo Janów Lubelski